http://www.youtube.com/watch?v=vW-529EJ1F8
genialne
dziś jakiś zły dzień jest.
jeszcze kilkadziesiąt godzin, ze dwa dni, może półtorej. może jeden? czekam, czekam, czekam, ale nie wiem za bardzo na co. chyba oczekuję czegoś niemożliwego, nierealnego. no i się boję, cholerny tchórz ze mnie. drażnię sama siebie. bez sensu.
wyprowadzam się z domu na dwa tygodnie. chce mnie ktoś przygarnąć ? nie wytrzymam w tym domu wariatów. można szału dostać, naprawdę. nie ma to jak utrudnianie mi życia.
chyba pójdę dzisiaj wczesnie spać, nie mam nic do roboty.
cause i'm not with you, i just don't know what to do.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz